Pomogła ponad 70 dzieci opuszczonych przez rodziców

15 lat pracy w zawodzie, który traktuje jak powołanie. Ponad 70 pożegnań z dziećmi, które zamieszkały w rodzinach adopcyjnych lub wróciły do swoich rodzin biologicznych. Niektóre z nich pamiętają ją cały czas i przyjeżdżają w odwiedziny nawet z Holandii.

W Bułeczce odwiedziła nas dziś pani Hania Karśnicka, która pełni rolę pogotowia rodzinnego, od kilku lat specjalizującego się w tuleniu i rehabilitacji noworodków pozostawionych w szpitalu tuż po narodzinach. O rodzicielstwie zastępczym pomyślała, bo nudziła się na emeryturze, a w ręce wpadł jej akurat artykuł w jednej z łódzkich gazet o tym, jak bardzo potrzebne są w Łodzi kolejne rodziny zastępcze.


Maleństwa, które trafiają pod jej opiekę, potrafią przejść w ciągu kilku miesięcy prawdziwą przemianą. Pięknieję, rozkwitają. Doganiają rówieśników mimo FAS-u i genetycznych obciążeń. Pani Hania dba, by czuły bliskość, czułość i miłość. Oprócz terapii u specjalistów zapewnia im także domowe terapie. Popołudniowe drzemki w wózkach maluszki ucinają sobie na tarasie, żeby mogły się zahartować, a ich rozwój sensoryczny wspomaga raczkowanie po trawie w ogrodzie i spacerowanie po kamyczkach.


Prawie zawsze w jej domu mieszka trójka dzieci jednocześnie. Jedne dopiero ją poznają, a inne już szykują się do nowych rodzin. Niedawno do adopcji poszedł mały Danielek*. Z ciocią Hanią spędził ponad rok. Początkowo wydawało się, że będzie miał ciężkie powikłania z powodu FAS-u. Ale miłość jego opiekunki sprawiła, że kolejni specjaliści dziękowali za dalszą współpracę, bo chłopiec rozwijał się coraz bardziej wzorcowo.
Pani Hania może być dumna także ze swoich działań promocyjnych. Pani Monice, która pomagała jej jako pomoc gospodarcza, tak spodobała się praca z dziećmi po przejściach, że sama również założyła rodzinę zastępczą.


Jeśli i Wy czujecie, że chcecie odmienić życie dzieci opuszczonych przez rodziny, dzwońcie do nas pod numer 506 980 979 lub piszcie na naszym facebookowym profilu.


*Imię chłopca zostało zmienione.


PS Polecamy również rozmowę z panią Hanią, która ukazała się rok temu w łódzkiej "Wyborczej".

wróć do aktualności

Zobacz również:

MOPS wypłacił 80 proc. zasiłków stałych

Rzecznik MOPS

Od 1 stycznia br weszły w życie zmiany w ustawie o pomocy społecznej, na mocy których wzrosła… więcej

Dwie osoby podczas rozmowy w studio radiowym

Zimowa pomoc dla osób w kryzysie bezdomności

Rzecznik MOPS

O tym jak skutecznie i mądrze pomagać osobom w kryzysie bezdomności i o realiach pracy… więcej

Seniorzy z Dziennego Domu Senior+ współtwórcami słuchowiska „SłówSŁUCHAJ”

Rzecznik MOPS

Seniorzy z Dziennego Domu "Senior+" przy ul. Sienkiewicza 79 stworzyli pod kierunkiem Marty… więcej

Miejska Wigilia dla Samotnych

Rzecznik MOPS

Ponad 800 łodzian wzięło w niedzielę udział w Miejskiej Wigilii dla Samotnych organizowanej przez… więcej

Fot. Patryk Wacławiak

Seniorzy z Domów Dziennego Pobytu obdarowani przez „Harcerskie Elfy”

Rzecznik MOPS

Około 350 seniorów z Domów Dziennego Pobytu, funkcjonujących w ramach Miejskiego Ośrodka Pomocy… więcej

Facebook