Janusz Korczak rozumiał i czuł złożoność dziecięcego świata. Dla niego „dziecko jest pergaminem szczelnie zapisanym drobnymi hieroglifami, których część tylko zdołasz odczytać, a niektóre potrafisz wytrzeć lub tylko zakreślić i własną zapełnisz treścią”.
Te zapiski próbujemy odczytywać na co dzień my, dorośli, którzy stykamy się z dziećmi. Jako rodzice biologiczni, zastępczy, adopcyjni. Jako nauczyciele w przedszkolach i szkołach. Jako wychowawcy w domach dziecka. Jako ciocie i wujkowie, babcie i dziadkowie. Jako ludzie. I właśnie jako ludzie powinniśmy pamiętać każdego dnia i podczas każdego spotkania z dziećmi, że - tu znów oddamy głos Korczakowi - „dziecko ma prawo być sobą, ma prawo do popełniania błędów, ma prawo do posiadania własnego zdania, ma prawo do szacunku”.
Kochane Dzieci, życzymy Wam radości życia i tego, byście zawsze zachowały umiejętność cieszenia się ze zwykłych, prostych spraw. A przede wszystkim życzymy Wam, by otaczali Was fajni dorośli, mądrzy, kochający, troskliwi, wyrozumiali i umiejący przyznawać się do błędów.
PS Korczaka całego nie sposób znać na pamięć i powtórzyć wszystkich mądrości, jakie napisał na temat dzieci. Ale wystarczy zapamiętać to jedno zdanie. Ono wyjaśnia właściwie wszystko. „Nie ma dzieci, są ludzie”.