W materiale przygotowanym przez TVN24 wkradł się drobny błąd. Skorzystamy z tej okazji, by przypomnieć, jak wygląda obecnie sprawa mieszkań dla rodzin zastępczych.
Przed kamerą Karolina Tatarzyńska z kampanii Rodzina Jest dla Dzieci opowiadała o 2 mieszkaniach 100-metrowych w kamienicy przy ul. Sterlinga. Natomiast treść newsa dotyczy 2 innych lokali, większych, bo o pow. 150 m kw, i znajdujących się w budynku przy al. Kościuszki nieopodal skrzyżowania z Nawrot.
Tak więc mamy już 4 naprawdę piękne mieszkania czekające na rodziny, które zaopiekują się w nich dziećmi z łódzkich domów dziecka. Te 150-metrowe chcemy przeznaczyć na rodzinne domy dziecka, a w tych mniejszych mają zamieszkać standardowe rodziny zastępcze lub pogotowia rodzinne dla dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym.
Obecnie przygotowujemy się do wytypowania kolejnego mieszkania. Tym razem najważniejsze jest to, by było ono na parterze lub I piętrze, bo ma służyć jako pogotowie rodzinne dla noworodków, niemowląt i małych dzieci, przy których sporo trzeba się nadźwigać (maleństwa, foteliki samochodowe i wózki).
Dziękujemy ekipie TVN24 za nagłośnienie tematu. Nagranie można było obejrzeć na żywo w piątek po godz. 10. Tych, którzy nie widzieli, zachęcamy do obejrzenia w internecie.
Link do materiału:
Podlinkowanie strony : Napisz do nas na Facebooku Rodzina Jest Dla Dzieci