Na szczęście, ktoś w porę zawiadomił służby i Marcel wraz z młodszą siostrą trafili do jednego z łódzkich domów dziecka. Początki życia w placówce były dla chłopca wyjątkowo trudne. Prawie na wszystko Marcelek reagował agresją. Tak przecież wyglądały relacje w jego rodzinnym domu. Teraz razem z siostrą uczą się nowego życia. Idzie im naprawdę świetnie. W przedszkolu panie chwalą ich postępy i zachowanie.
Rodzeństwo ma kontakt z babcią i dziadkiem, ale nie może zamieszkać u nich na stałe. Potrzebna jest rodzina zastępcza, która stworzy im kochający dom i w pełni zaakceptuje dzieci wraz z ich życiowym bagażem.
Szukamy także rodzin zastępczych dla ponad 400 innych dzieci wychowujących się obecnie w łódzkich domach dziecka. Może to właśnie coś dla Ciebie? A jeśli nie jesteś gotowy zostać rodziną zastępczą, pomyśl o wolontariacie, by pomagać w nauce i wspierać rozwój dzieci opuszczonych i zaniedbywanych przez swoich biologicznych rodziców.
Chcesz wiedzieć więcej? Przyjdź na spotkanie informacyjne już w najbliższy piątek 21 lutego o godz. 17.30 do filii Wydziału Wspierania Pieczy Zastępczej przy ul. Małachowskiego 74.
O swoich doświadczeniach i pomaganiu opowiedzą: pani Krystyna - mama zastępcza z 16-letnim doświadczeniem oraz pani Hania - wolontariuszka, która przez kilka lat wspierała jedną z dziewczynek w domu dziecka, a obecnie pomaga dzieciom z innej placówki.
*Imię chłopca zostało zmienione.