Potrzebne osoby gotowe pomóc dziecku opuszczonemu przez rodzinę

Czasami przeszłość jest jak za mgłą. Dziecko pamięta fragmenty. Mamę, która gotuje zalewajkę. A później krzyki i szarpaniny. Gdy ojczym wpada w szał, trzeba szybko uciec na podwórko. Mama chowa się wówczas w kącie kuchni.

Z czasem wszystko się zmienia. Do przedszkola przyjeżdża policja. Bo nauczycielka widzi, że dziecko jest głodne, brudne i ma siniaki. Mama nie protestuje. Sama przecież też boi się swojego męża. Może nawet czuje ulgę.

Jej dziecko mieszka teraz w domu dziecka. Mogłaby o nie zawalczyć, ale mąż patrzy na to krzywym okiem. Cudzy dzieciak w mieszkaniu nie jest mu do niczego potrzebny.

Czas w domu dziecka dłuży się przeokropnie. Na początku dziecko czeka i wypatruje. Może mama przyjdzie? Czasami rzeczywiście przychodzi. Później coraz rzadziej. Może chociaż na święta? Albo na urodziny?

Dla dziecka, które czeka na bliską osobę, ratunkiem może być wolontariusz, rodzina zaprzyjaźniona, zastępcza lub adopcyjna.
Wolontariusz pomaga dziecku np. raz w tygodniu przy nauce albo bawi się z nim i czyta mu książki. Rodzina zaprzyjaźniona to bardziej zaawansowana forma wolontariatu. Dziecko wie, że może na nią liczyć w trudnych chwilach. Że może do cioci lub wujka zadzwonić. Że spędzą z nim czas w weekendy lub podczas wakacji.

Największym wsparciem jest rodzina zastępcza lub adopcyjna. Taka, który otworzy swój dom i przyjmie dzieci opuszczone przez biologicznych rodziców. Taka, która nauczy się akceptować dzieci z całym ich życiowym bagażem: traumami, krewnymi i własną historią, często bardzo pogmatwaną.

Jeśli jesteście gotowi zmienić los choć jednego dziecka czekającego na prawdziwy dom, dzwońcie pod numer 506 980 979 lub piszcie do nas wiadomości.

Autorką zdjęcia jest Małgorzata Druszcz, miłośniczka fotografii, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi i wolontariuszka kampanii społecznej Rodzina Jest dla Dzieci.

wróć do aktualności

Zobacz również:

Wspólne rozmowy i spacery wolontariusza z seniorem

Iwona Jędrzejczyk-Kaźmierczak | Rzecznik prasowy MOPS w Łodzi

- To wcale nie jest tak, że tylko ja pomagam. Korzyści są obopólne. Dzięki doświadczeniu Pani Zdzisi… więcej

Wypięknieje ogród przy Domu Dziennego Pobytu na Księżym Młynie

Iwona Jędrzejczyk-Kaźmierczak | Rzecznik prasowy MOPS w Łodzi

Łąka kwietna, nasadzenia nowych roślin, wymiana trawy, domki dla owadów zapylających, zbiornik na… więcej

Bezpłatne, ciepłe posiłki dla uczniów i przedszkolaków

Iwona Jędrzejczyk-Kaźmierczak | Rzecznik prasowy MOPS w Łodzi

Łódzcy rodzice, którzy chcieliby, by ich dzieci korzystały z bezpłatnych, ciepłych posiłków w… więcej

Namiot Pełen Wsparcia dla osób w potrzebie w Pasażu Schillera

Iwona Jędrzejczyk-Kaźmierczak | Rzecznik prasowy MOPS w Łodzi

Streetworker, pracownik socjalny, terapeuta uzależnień, mediator rodzinny, interwent kryzysowy,… więcej

Asystent wspiera, by opuścić Dom Pomocy Społecznej

Iwona Jędrzejczyk-Kaźmierczak | Rzecznik prasowy MOPS w Łodzi

Nauka codziennego funkcjonowania (m.in. zarządzanie budżetem, dbanie o sprawy finansowe i… więcej

Facebook