Potrzebne rodziny zastępcze dla dzieci, które marzą o prawdziwym domu!

W swoim rodzinnym domu Zuzia nigdy nie czuła się bezpiecznie. W ciągłym napięciu wyczekiwała, co się wydarzy. A działy się dziwne historie. Czasem mama wyszła po zakupy i nie wracała godzinami. Zuzia wiedziała, że jest już duża i jako 6-latka musi znać się na domowych obowiązkach.

Uśmiechnięta dziewczynka trzyma gałązkę świerku. W tle zimowy krajobraz.

Zdj. unsplush.com

Najgorzej było wtedy, gdy mama nie zostawiła w domu nic do jedzenia. Ciężko skupić się na czymś innym, gdy w brzuchu tak strasznie burczy.

Ale to i tak nie było najdziwniejsze. Najbardziej to Zuzia nie lubiła imprez. Przychodzili do mamy różni panowie i wymalowane koleżanki. Najpierw pili wszyscy razem, a na koniec zostawali już tylko niektórzy. Leżeli razem i trudno było ich nie słyszeć, jak miało się łóżko za zasłonką. Jeszcze dziwniej robiło się, gdy któryś wujek pomylił łóżka i wskakiwał pod kołderkę Zuzi. Wiedziała, że nie ma co wołać o pomoc, bo mama po pijaku spała tak mocno, że aż chrapała.

Któregoś dni przyjechała policja, było duże zamieszanie i Zuzia trafiła do pogotowia opiekuńczego. Na początku broniła mamy ze wszystkich sił. Po kilku miesiącach poczuła, że już nie musi. Że wreszcie może przyznać się, że w domu nie było wcale tak fajnie. Przestała bać się, że nie będzie obiadu, bo w placówce zawsze jest. I wie, że nikt z opiekunów nie będzie pijany. Mama nie odwiedziła jej w ciągu pół roku ani razu. W pogotowiu nie jest tak źle. Ale Zuzia marzy o prawdziwym domu. Takim, jaki mają jej koleżanki z przedszkola. Co jakiś czas któreś z dzieci wychodzi z pogotowia już na stałe - do rodziny zastępczej lub adopcyjnej. Wtedy Zuzia bardzo takiemu dziecku zazdrości. I marzy, że któregoś dnia to będzie właśnie ona.

Jeśli chcesz stworzyć dom dla dzieci z łódzkich domów dziecka, napisz do nas na Fb lub zadzwoń pod numer 506 980 979.

PS Rolę rodziny zastępczej można pełnić zawodowo, żeby móc w pełni zaangażować się w pomaganie większej liczbie dzieci.

wróć do aktualności

Zobacz również:

30 LAT MINĘŁO JAK JEDEN DZIEŃ…

Robert Kowalczyk / MOPS

30 LAT MINĘŁO JAK JEDEN DZIEŃ… 19 września w siedzibie Domu Dziennego Pobytu przy al.1-go Maja… więcej

Jubileusz Domu Dziennego Pobytu dla osób z niepełnosprawnościami

Robert Kowalczyk / MOPS

W siedzibie Domu Dziennego Pobytu dla Osób Niepełnosprawnych w Łodzi przy ul. Rojnej 18a odbyła się… więcej

Pełnoletni wychowankowie z pieczy zastępczej z certyfikatami

Robert Kowalczyk / MOPS

28 sierpnia pełnoletnim wychowankom pieczy zastępczej, którzy ukończyli szkolenie dot. obsługi… więcej

Wsparcie dla wychowanków z pieczy zastępczej

Robert Kowalczyk / MOPS

1 lipca ruszyło szkolenie na wózki widłowe i platformy, w którym, bezpłatnie, udział bierze 24… więcej

Czwartki na Wesoło

Robert Kowalczyk / MOPS

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi serdecznie zaprasza dzieci wraz z opiekunami na… więcej

Facebook