Dla Oliwiera najlepszy czas wolny to jazda na rowerze i oglądanie „Psiego Patrolu”. Dla Oli – zabawa w dom z innymi dziewczynkami. Niedawno rodzeństwo wróciło ze wspólnych kolonii. A teraz chłopiec po raz pierwszy wyjechał na wycieczkę bez swojej siostry. Dotychczas wydawało się to niemożliwe, bo dzieci są ze sobą bardzo zżyte (w domu musiały liczyć przede wszystkim na siebie nawzajem). Są bardzo lubiane w przedszkolu i szkole, zarówno przez rówieśników, jak i pracowników.
Oboje będą od września uczniami szkoły specjalnej, bo tylko tam mogą mieć zapewnione wszechstronne wsparcie ze strony specjalistów, m.in. logopedy. Mają trudności z prawidłową wymową (prawdopodobnie w domu rzadko ktoś z nimi rozmawiał).
Są wrażliwi, delikatni, a Ola łatwo się wzrusza. Wydaje się, jakby przepełniała je miłość do świata i wdzięczność za zwykłe codzienne rzeczy i gesty: jedzenie, opiekę, komplementy i przytulanie.
Dzieci mają uregulowaną sytuację prawną, ale ośrodek adopcyjny nie wskazał dotychczas żadnych kandydatów na ich rodziców. Dlatego szukamy rodziny z dowolnej części Polski.
Osoba, która stworzy dom dla Oli i Oliwiera, może pełnić tę rolę zawodowo jako rodzina zastępcza specjalistyczna (zapewniamy wynagrodzenie i świadczenia na dziecko).
Przyjmujemy zgłoszenia zarówno od osób z kwalifikacjami na rodzinę zastępczą, jak i na adopcyjną. Prosimy o kontakt poprzez Fb Rodzina Jest dla Dzieci lub mailowo: k.tatarzynska@capz.lodz.pl.
*Imiona dzieci zostały zmienione.