Cieszymy się, że takie miejsce jest w Łodzi już od ponad roku. Przez ten czas pomoc znalazło tam wiele dzieci i ich rodzin. Gdy widzimy na zdjęciach roześmianą twarz Julki i innych małych pacjentów Cukinii, to wiemy, że ta radość nie byłaby możliwa bez wielu bardzo wyjątkowych ludzi. Bez rodzin zastępczych, które dały im poczucie bezpieczeństwa, opiekę i miłość. Taką miłość przez bardzo duże M.
Wy również możecie stworzyć dom dla dzieci niosących bagaż trudnych doświadczeń. Pomyślcie o tym, gdy wybierzecie się z rodziną na przedświąteczne zakupy. W biegu łatwo zapomnieć, co jest w życiu ważne. Ale gdy zakupy już zostaną rozpakowane, a Wy usiądziecie przy stole, to pamiętajcie o MIŁOŚCI i wejdźcie na www.rodzinajestdladzieci.pl.