Nigdy nie zapomnę mojej pierwszej wizyty na cmentarzu dla samotnych i bezdomnych – mówi Przemysław Ledzian. – Był wieczór Wszystkich Świętych, kiedy groby na innych cmentarzach toną od zniczy i kwiatów, a tam panowały całkowite ciemności. Postanowiłem to zmienić i tak narodziła się inicjatywa „Światełka Pamięci”. Jestem wzruszony i ogromnie wdzięczny każdemu, kto w jakikolwiek sposób przyczynia się do rozwoju akcji. To dla mnie niezwykle poruszające widzieć, jak z roku na rok wydarzenie przyciąga coraz więcej osób o wielkich sercach, którzy po prostu chcą pamiętać. Dzięki wspólnemu wysiłkowi cmentarz dla samotnych i bezdomnych nie jest już ciemny i opuszczony. Celem akcji jest również zwrócenie uwagi mieszkańców całej Polski na opuszczone i zapomniane groby, by zachęcić do stawiania przy nich światełek i w ten sposób wyrażania pamięci oraz szacunku wobec osób, które odeszły.
Tegoroczna edycja akcji – tak jak było to już w kilku ostatnich latach – została objęta honorowym patronatem prezydent Miasta Łodzi – Hanny Zdanowskiej oraz patronatem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi.
Dziękuję pomysłodawcy tej akcji ale też każdemu kto się włącza w to wydarzenie – mówi Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent Miasta Łodzi. - To ważna lekcja empatii, wrażliwości i uważności. Myślę, że jest to lekcja potrzebna wszystkim w tych niełatwych czasach.
W tym roku Światełko Pamięci odbędzie się we wtorek 28 października o godz. 10. Zbiórka jest zaplanowana o godz. 9.45 przy wejściu prowadzącym do głównej części cmentarza pw. Wszystkich Świętych przy ul. Zakładowej 4 na Olechowie. Zainteresowanych uczestników akcji wolontariusze i pracownicy Koła Łódzkiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta będą częstować ciepłą herbatą.
Składam serdeczne podziękowania Przemkowi Ledzianowi za pomysł oraz realizację akcji, co jest dowodem dużej wrażliwości społecznej i empatii – mówi Piotr Kowalski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi. – Życie każdego miało swoją wartość. „Światełko” to symbol, że pamiętamy o tej wartości.
Podobnie, jak w poprzednich latach, także i w tym roku w akcję zaangażują się uczniowie i nauczyciele łódzkich szkół. Na ten moment chęć udziału zgłosiły 23 placówki (420 uczniów). Zgłoszenia są przyjmowane do jutra (czwartku 23 października), do końca dnia.
W „Światełku Pamięci” bierzemy udział regularnie od trzech lat - mówi Agnieszka Góra, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 37 w Łodzi przy ul. Szpitalnej 9. – Nie inaczej będzie w tym roku. Nasi uczniowie bardzo chętnie przyłączają się do akcji, lubią pomagać i robić coś dla innych. Dla nas jako pedagogów to z kolei możliwość zwrócenia uwagi uczniów na to, że każdy człowiek jest ważny i że wszystkim zmarłym należy się szacunek, bez względu na to, jak potoczył się ich los za życia.
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi organizuje pochówek w sytuacji, kiedy osoba zmarła nie ma rodziny lub rodzina nie może pochować zmarłego. Zgodnie z ustawą z 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych, prawo pochowania zwłok ludzkich ma najbliższa pozostała rodzina osoby zmarłej, czyli: pozostały małżonek(ka), krewni zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki), krewni wstępni (rodzice, dziadkowie, pradziadkowie), krewni boczni do 4 stopnia pokrewieństwa oraz powinowaci w linii prostej do 1 stopnia. Prawo pochowania zwłok przysługuje również osobom, które się do tego dobrowolnie się zobowiążą. Zwłoki niepochowane przez żadną z wyżej wymienionych stron są chowane przez gminę właściwą ze względu na miejsce zgonu.
Pochówek organizowany przez łódzki MOPS odbywa się przede wszystkim na tzw. cmentarzu dla samotnych i bezdomnych, który jest częścią cmentarza pw. Wszystkich Świętych przy ul. Zakładowej 4 na Olechowie. Od stycznia do końca września 2025 r. było 230 takich pogrzebów w tym 29 osób w kryzysie bezdomności. W całym 2024 r. były w sumie 244 pochówki, w tym 39 osób w kryzysie bezdomności. Średni koszt zorganizowania pogrzebu w obecnym roku wynosi nieco ponad 3,8 tys. zł.