Pożądana jest przede wszystkim odzież męska, ponieważ wśród osób w kryzysie bezdomności mężczyźni stanowią zdecydowaną większość, w rozmiarach: M, L, XL oraz XXL. Dla kobiet potrzebne są z kolei ubrania w rozmiarach: S, M, L oraz XL.
Zależy nam na jak najbardziej praktycznym wsparciu, czyli zbiórce rzeczy będących rzeczywiście potrzebnymi osobom, które, z różnych względów, mając do wyboru pobyt w takich placówkach jak schronisko czy noclegownia, decydują się mimo wszystko na przebywanie na ulicach, w parkach, w pustostanach lub na przystankach autobusowych czy tramwajowych – mówi Piotr Kowalski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi. – Powinny być więc to ubrania sportowe, które sami zapakowalibyśmy do plecaka, wybierając się na wycieczkę po górach podczas chłodniejszej aury, a także w takim stanie, w jakim sami chcielibyśmy je włożyć. Garnitury, suknie wieczorowe, szpilki, spódnice czy nawet pianki do nurkowania, które trafiały do nas podczas poprzednich zbiórek, z pewnością nie przydadzą się osobom w kryzysie bezdomności, więc za nie serdecznie dziękujemy.
Szczególnie poszukiwane są: kurtki zimowe (najlepiej takie sięgające do uda), bluzy (rozpinane, z kapturem, z polaru), spodnie dresowe (ocieplane), odzież termiczna (podkoszulki, koszulki z długim rękawem, kalesony), czapki, szaliki i rękawiczki, skarpety (ciepłe, grube, np. frotte, dla mężczyzn w rozmiarach od 40 do 46, a dla kobiet w rozmiarach powyżej 38) oraz bielizna (slipy, bokserki, figi). Mile widziane są również termosy, ciepłe koce, karimaty, śpiwory, kubki termiczne i plecaki.
Prosimy, by nie przynosić kożuchów, futer czy skórzanych kurtek – mówi Monika Kielanowicz, p.o. kierownika Wydziału Wspierania Osób w Kryzysie Bezdomności łódzkiego MOPS. – Tak na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że taki ciepły kożuch to bardzo dobre rozwiązanie, ale nic bardziej mylnego. Kożuch szybko nasiąka wodą, staje się wtedy ciężki, trudno go wysuszyć i trudno się w nim poruszać. A bezdomni przebywają przecież w przestrzeni publicznej, której nieodłącznym elementem jesienią i zimą jest wilgoć. Zdecydowanie bardziej sprawdzi się więc nieprzemakalna kurta z puchowym lub jakimś sztucznym ociepleniem. Prosimy również, by nie trafiała do nas odzież brudna, wymagająca prania oraz uszkodzona, czyli np. wymagająca cerowania albo przyszycia guzików.
Chętni, którzy mają tego typu ubrania (czyste i niezniszczone) są proszeni o przynoszenie ich do siedziby Wydziału Wspierania Osób w Kryzysie Bezdomności przy ul. Objazdowej 17, w poniedziałki, środy, czwartki i piątki w godz. 8 – 16 oraz we wtorki, w godz. 9 – 17. W celu ustalenia innej godziny dostarczenia odzieży prośba o kontakt z Wydziałem pod numerem telefonu: (42) 208 25 58.
Według ostatniego liczenia, przeprowadzonego w lutym 2024 r. w ramach ogólnopolskiej akcji, w Łodzi jest nieco ponad 700 osób w kryzysie bezdomności (w gronie tym są także osoby przebywające w placówkach dedykowanych bezdomnym). W porównaniu z danymi z wcześniejszych lat, liczba ta uległa zmniejszeniu.
Wszyscy wymagający wsparcia mogą korzystać na co dzień z następujących placówek: Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Nowe Sady 17, Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Szczytowej 11, Schronisko dla Kobiet przy ul. Kwietniowej 2/4 oraz Noclegownia przy Miejskim Centrum Terapii i Profilaktyki Zdrowotnej przy ul. Przybyszewskiego 253. Łącznie wyżej wymienione miejsca zapewniają prawie 265 miejsc dla bezdomnych. Dodatkowo jest jeszcze Dom Samotnej Matki im. Stanisławy Leszczyńskiej przy ul. Broniewskiego 1a (60 miejsc – dla 30 kobiet i 30 dzieci) oraz Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie przy ul. Franciszkańskiej 85 (24 miejsca).